W ostatnim czasie coraz intensywniej prowadzone są prace nad sztuczną inteligencją. I tak sztuczna inteligencja daje najlepsze wyniki, na przykład portrety ludzi są już trudne do odróżnienia od obrazów tworzonych przez sztuczną inteligencję. Ale najpierw musisz dowiedzieć się, jak to wszystko działa?
Warto zacząć od tego, że do generowania portretu wykorzystywana jest głęboka sieć neuronowa. Jest początkowo szkolony przy użyciu ogromnej liczby obrazów. A dzięki całemu strumieniowi danych możesz zyskać nowe możliwości w tworzeniu twarzy. W końcu okazuje się, że tworzy naprawdę realistyczne portrety, które niewiele różnią się od oryginału. Takie obrazy nazywane są twarzami CAN.
Brytyjscy naukowcy przeprowadzili badanie, w którym udowodnili, że twarze tworzone przez AI mają negatywny wpływ na zachowanie użytkowników w sieci World Wide Web. Przede wszystkim podważa to zaufanie. Dlatego niektórzy użytkownicy są bardzo nieufni nawet wobec prawdziwych zdjęć ludzi, nie mówiąc już o CAN. Ale w tej chwili nie ustalono, dlaczego wszystko dzieje się w ten sposób.
Nie tak dawno temu w Stanach Zjednoczonych wybuchła afera z powodu wykorzystania twarzy CAN jako awatara na jednym z profili LinkedIn. A osoba, która się za nim chowała, mogła prowadzić dialogi, nawet z urzędnikami. I ten przypadek nie był jedyny. Tego rodzaju technologia jest coraz częściej wykorzystywana przez cyberprzestępców.
Monitoring rzeczywistości może dziś wpłynąć na ten problem. Jest to metoda wyszukiwania źródła informacji. Na przykład, aby zrozumieć, czy pochodzi ze świata zewnętrznego, czy jest owocem czyjejś wyobraźni. W rzeczywistości sztuczna inteligencja jest dla każdej osoby okazją do trenowania własnego mózgu iz biegiem czasu traktują wszystkie informacje w sieci bardziej krytycznie, nie ufając podróbkom.